Schorzenia za zakresu psychologii mają tę przypadłość, że wymagają przedyskutowania, odnalezienia ich przyczyn oraz – jeżeli jest taka konieczność – rozpoczęcia leczenia. Czy zwierzenie się w internecie przypadkowym osobom może dać ten sam rezultat jak wizyta w poradni?
Czy warto skorzystać z internetowej pomocy psychologicznej czy lepiej udać się na wizytę do gabinetu psychologa?
